wtorek, 13 sierpnia 2013
Woreczki z transferem, poszewka pastelowa
Witam.
Po próbie transferu z rozpuszczalnikiem Nitro spróbowałam wykonać nadruki za pomocą gotowego medium do transferu przeznaczonego specjalnie do tkanin..
Z rozpuszczalnikiem często bywało tak że potrafił rozpuścić farbę na materiale a na drewnie czasami odchodziła farba co bywało bardzo denerwujące:).
No więc spróbowałam z gotowym medium.Efekt nadruku jest mocniejszy ale nie do końca robię jeszcze wszystko chyba jak należy ponieważ jest widoczna granica - obwódka w miejscu gdzie bylo medium.Oraz przy rolowaniu potrafi się podważyć do góry cały wydruk.... Wpadłam na pomysł żeby przeprasować przez szmatkę żelazkiem i faktycznie trochę się ta gumowa powłoka przyczepiła bardziej do materiału:)Ale trochę śladów niestety wiadać.
Dla porównania umieściłam woreczek z transferem Nitro i medium.
A co do poszewki to powstała z materiału kupionego w s/h:)
Kwiatuszki są dziełem mojej mamy:)) Wszystkie robione ręcznie:)
Worek z transferem Nitro:
Oraz za pomocą medium:
Mój król który króluje wszędzie:)))
Pozdrawiam Wszystkich:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Małgosiu,jak ja się cieszę,ze tu trafiłam do ciebie :)) A to wszystko przez poduchy ;p
OdpowiedzUsuńJa robię tylko nitro transfery,tzn.na materiale ale jestem zadowolona z efektu.Fakt może nie mają koloru czarnego ale jest ok ;p
Kilka razy próbowałam robić nitro na pomalowanych farbą deseczkach itp.ale ciężko jest no bo właśnie rozpuszczalnik "ściąga" też farbę z przedmiotu;[
Próbowałam też ze 3x na wikol ale średnio mi wyszło no i to rolowanie mnie dobija ;p Muszę jeszcze czegoś poszukać żeby transfer ładnie wychodził na farbie.